Doniesienia o syberyjskich mamutach stosunkowo często pojawiają się mediach. W końcu to na Syberii właśnie mamuty żyły najdłużej. Ostatnie osobniki tych włochatych słoniowatych żyły na Wyspie Wrangla, u syberyjskich brzegów Oceanu Arktycznego jeszcze około 4 tys. lat temu. Spotkałem się też z informacjami, że więźniowie gułagów żywili się mięsem mamutów wydobywanych z wiecznej zmarzliny. A Jacek Hugo-Bader, jeśli dobrze pamiętam, w Dziennikach kołymskich opisał swoje wrażenia z konsumpcji mięsa nosorożca włochatego, przyrządzonego przez jedną z gospodyń na Kołymie. Wynikało z opisu, że dla miejscowych to normalka. Jak nie ma co jeść, to idą do ogródka, nakopać mamutów. Nie pamiętam jednak, by Hugo-Bader wspominał czy befsztyk był krwisty.
![]() |
Ciało samicy mamuta znalezione w maju 2013 roku w Jakucji. |
![]() |
Przekroje tkanki mamuta wyglądają jak mięso z zmarażarki. To z nich wypłynął czerwony płyn, obwieszczony jak krew. |
Sensacyjna informacja może być efektem niezręcznego tłumaczenia oraz braku zgrania pomiędzy reporterami i naukowcami. Np. to nie jest pierwsza samica mamuta znaleziona z miękkimi tkankami. Poza tym, mówiąc o "żywych komórkach" naukowcy mieli zapewne na myśli komórki z zachowanym DNA, które można byłoby wykorzystać do klonowania. Ponadto, nie sądzę, aby jakakolwiek krew mamuta nadawała się do klonowania. Znalezione w niej DNA jest zbyt zniszczone (pofragmentowane). Prawdopodobnie Rosjanie chcą pokazać DNA, które byłoby bliskie kryterium klonowalności. [..] W tej chwili trudno powiedzieć, co znaleziono. Czy to jest krew, czy jakaś inna substancja. Z pewnością jest to interesujące, ale na rezultaty musimy poczekać.Inni naukowcy indagowani przez redakcję American Scientific podchodzili z podobną rezerwą do mamuciej krwi. To, że wypłynęło coś czerwonego z mamuta, nie oznacza, że to krew. Podobnie z odpornością na zamrożenie. Normalnie krew zamarza w temperaturze około -0.6oC. Znaleziony płyn nie zamarzł w -17oC. Ale jest też sporo współczensych organizmów, które potrafią chronić się przed niskimi temperaturami. Wiele bezkręgowców i niektóre kręgowce poprzez ekspresję peptydów i glikoprotein osiągają znaczne obniżenie punktu zamarzania płynów ustrojowych. Gdyby mamuty dokonywały tego w podobny sposób, byłby to faktycznie jedyny wśród ssaków przykład. Eksperci American Scientific wątpią jednak, aby krew o temperaturze -17oC była w stanie krążyć w żyłach mamuta. Czy można w takim przypadku mówić w ogóle o stałocieplności?
News z CNN - uwaga, krew:)
Tomasz Rożek też wątpi
Źródła:
Wong, K. 2013. Can mammoth carcass really preserve flowing blood and possibly live cells? Nature doi:10.1038/nature.2013.13103
Zdjęcia pochodzą z serwisu Siberian Times fot. Semyon Grigoriev
http://m.youtube.com/watch?v=I1-d0VtiIY8
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dzięki, dołączę do posta :)
OdpowiedzUsuń