Czy grozi jej zagłada? (wikipedia.org) |
Większości ludzi wymieranie kojarzy się z jakąś niesamowitą katastrofą, która znienacka spada na świat organiczny i nie ma przed nią ucieczki. Z jakimś armagedonem, który zamienia świat w perzynę. Po prostu z piekłm na Ziemi. Niewiele osób zdaje sobie sprawę, że tak naprawdę masowe wymieranie nie trwa jeden dzień, ani tydzień, ani miesiąc. Z reguły jest mocno rozciągnięte w czasie i tak naprawdę jest mierzone liczbą ginących gatunków w stosunku do liczby nowopowstających. Z perspektywy czasu geologicznego nagłe zniknięcie wielu organizmów może oznaczać przedział kilku lub kilkudziesięciu tysięcy lat stopniowego zanikania gatunku (czy ogólnie taksonu). Właściwie tyle ile liczy sobie cywilizacja ludzka, np. od Babilonii do dziś. Sporo, jak na ludzkie pojmowanie czasu.