poniedziałek, 16 maja 2011

Mata z tlenem

Rewolucja agrarna
Każdy kto choć trochę interesuje się geologią, wie, że spąg kambru wyznacza pojawienie się śladu penetracji osadu zwanego Treptichnus (Phycodes) pedum. Przełom proterozoiku i paleozoiku to okres tzw. rewolucji agrarnej czyli stopniowego zagospodarowywania i przekopywania osadów zgromadzonych na dnie morskim. Do rewolucji tej nie doszłoby gdyby nie pojawienie się dużych zwierząt (pierwsze wielokomórkowce tzw. Metazoa). Te jednak potrzebowały sporo tlenu do podtrzymywania wydajności energetycznej, potrzebnej choćby do poruszania się, nie wspominając o penetracji osadu na dnie. Tlenu, którego pod koniec proterozoiku (w ediacarze) było bardzo mało, ok. 10% obecnego stężenia. Ratunkiem i oazą dla tych zwierząt były miejsca na dnie obficie porosłe przez maty glonowe. Maty takie były w stanie wytwarzać lokalnie tyle tlenu ile potrzebne było zwierzętom do aktywności życiowej, donoszą na łamach Nature Geoscience Grotzinger i inni. Potwierdzeniem tej hipotezy są obserwacje współczesnych zbiorników morskich o wodach ubogich w tlen, których dna porastane są przez maty mikrobialne. Okazuje się, że w pobliżu takich mat stężenie tlenu jest 4-krotnie wyższe niż w kolumnie wody. Należy jednak pamiętać, że do dna morskiego musi docierać światło słoneczne umożliwiające fotosyntezę. Zatem zwierzątka musiały ograniczać swe nocne życie, oszczędzając tlen. Chcesz wiedzieć więcej, czytaj Nature Geoscience.

0 komentarze:

Prześlij komentarz

Szanowni Czytelnicy!
Zachęcam Was gorąco do komentowania wpisów na blogu i jednocześnie zachęcam równie gorąco do korzystania z tagów HTML, szczególnie przy wklejaniu linków do stron internetowych.

Oto kilka przykładów tagów HTML obsługiwanych przez bloggera:
link - a href=
wytłuszczenie - b
kursywa - i