środa, 22 czerwca 2011

Ötzi - ostatnia wieczerza

fot. South Tyrol Museum of Archaeology
20 lat temu we włoskich Alpach, w pobliżu granicy z austriackim Tyrolem wydobyto z topniejącego lodowca zamarzniętego człowieka. Początkowo uważano, że to jakiś nieszczęsny turysta, ale po bliższych oględzinach i wydatowaniu okazało się, że człowiek ten zginął wysoko w górach ponad 5 tys. lat temu. Nazwano go Oetzi (Ötzi, Człowiek lodu).

Ötzi od razu stał się archeologiczną sensacją, bowiem był znakomicie zachowany i miał przy sobie wszystko to, co w momencie swej nagłej śmierci. Dał więc niepowtarzalną okazję do zerknięcia wstecz o 5 tys. lat i poznania zwyczajów neolitycznych ludów europejskich. Do dziś jest to frapujące zajęcie dla wielu badaczy, którzy wpadają na to coraz to nowe pomysły jak wykorzystać Ötzi'ego do dalszych badań. Swego czasu sięgnięto do strawionych resztek zalegających w jelitach Człowieka Lodu i stwierdzono co jadł 4 godziny przed śmiercią. Posiłek nie był zbyt wykwitny jak na owe czasy, bo składał się z kawałka jelenia szlachetnego i jakichś płatków zbożowych. W 2005 r. sięgnięto do treści pokarmowej jego żołądka i okazało się że 2 godziny przed śmiercią jadł alpejskiego koziorożca. Wyglądało to już na bardziej wybrednego smakosza.

Ostatnio zabrali się za Człowieka Lodu dentyści, żeby dociec co Ötzi miał między zębami w chwili śmierci, czyli co jadł naprawdę na samym końcu (Science). Na podstawie uzębienia stwierdzono, że zmarły miał ok. 35-40 lat i uszkodzone od uderzenia w twarz dwa zęby, conajmniej na kilkanaście dni przed śmiercią. Ponadto cierpiał na próchnicę, czego poprzedni badacze nie zauważyli. Na razie nie doczytałem, żeby jadł coś jeszcze po koziorożcu, ale jedno jest pewne, jego dieta nie była najzdrowsza. Wiemy już, że miał zepsute zęby i nie było to spowodowane predyspozycjami genetycznymi, ale spożywaniem jedzenia typowego dla kultur rolniczych, czyli produktów mącznych i mlecznych (nabiału). Od tego czasu zaczęto myśleć o szczoteczkach do zębów, ale Ötzi nie wziął jej ze sobą. No i dobrze, bo teraz wiemy, co naprawdę jadł na chwilę przed śmiercią. Co ciekawe, jak na rolnika, w jego diecie było sporo dziczyzny (jelenie, koziorożce). Ötzi pewnie jeszcze nie raz zaskoczy nas (wystarczy prześledzić jego kolejne rekonstrukcje).

Człowieka Lodu można oglądać w Muzeum Archeologicznym Południowego Tyrolu w Bolzano we Włoszech.

2 komentarze:

To niesamowite, że po 5 tys. lat można odczytać takie szczegóły dotyczące posiłków...

O tak, to niesamowite, Oetzi będzie pewnie jeszcze nie jeden raz molestowany pośmiertnie i będziemy mogli powspominać jego ostatnie chwile. Z drugiej strony 5 tys. lat to nie aż tak dużo. Znane są szczątki np. mamutów syberyjskich czy słynnych nosorożców ze Staruni datowanych na ponad 30 tys lat, gdzie też powyciągano cudeńka z ich idealnie zachowanych szczątków. Odsyłam do prac prof. Kubiaka o nosorożcu.

Prześlij komentarz

Szanowni Czytelnicy!
Zachęcam Was gorąco do komentowania wpisów na blogu i jednocześnie zachęcam równie gorąco do korzystania z tagów HTML, szczególnie przy wklejaniu linków do stron internetowych.

Oto kilka przykładów tagów HTML obsługiwanych przez bloggera:
link - a href=
wytłuszczenie - b
kursywa - i