Prawdopodobnie przyjdzie nam zrewidować nasze poglądy na rolę księżyców w utrzymywaniu życia na planetach. Jak do tej pory uważano, że księżyc stabilizuje orbitę planety i jej oś obrotu, co w długim okresie czasu stabilizuje klimat. Gdyby nie Księżyc, wpływ grawitacyjny pobliskich planet rozchwiałby oś obrotu Ziemi i mielibyśmy do czynienia z trudnymi do wyobrażenia zmianami klimatycznymi, np. w skrajnym przypadku jedna z półkul mogłaby odwrócić się zupełnie od Słońca. Księżyc trzyma oś Ziemi w ten sposób, że prawdopododobnie nigdy nie wychyliła się więcej niż 23,5 stopnia od pionu. Dla porównania, na Marsie, który ma 2 małe księżyce, oś obrotu mogła wahać się od 10 do 60 st. i jak wiemy życie jakoś specjalnie nie rozwinęło się tam. Zatem, konkluzja była taka, że planeta potrzebuje relatywnie dużego księżyca, by mogło się niej rozwinąć i utrzymać życie. W przypadku Ziemi i Księżyca, dysproporcje są na tyle niewielkie, że czasem mówi się o układzie podwójnym planet.
Sęk w tym, że póki co układów podobnych do Ziemi-Księżyca znaleziono w kosmosie niewiele, około 1% znanych planet. Czyżbyśmy byli skazani na samotność we Wszechświecie? Niekoniecznie, twierdzą astrofizycy z NASA (ScienceNow). Zmiany osi planety bez księżyca mogą mieć znacznie mniejsze konsekwencje niż się wydaje. Tak naprawdę duże różnice będą występować jedynie w skali miliardów lat. A gdyby planeta bez księżyca kręciłą się wokół własnej osi w kierunku przeciwnym do ruchu wokół gwiazdy, efekt ten byłby jeszcze mniejszy. Miliard lat to całkiem sporo, żeby jakiekolwiek formy życia dostatecznie przygotowały się do zmian. Pożyjemy, zobaczymy.
Szanowni Czytelnicy! Zachęcam Was gorąco do komentowania wpisów na blogu i jednocześnie zachęcam równie gorąco do korzystania z tagów HTML, szczególnie przy wklejaniu linków do stron internetowych.
Oto kilka przykładów tagów HTML obsługiwanych przez bloggera: link - a href= wytłuszczenie - b kursywa - i
0 komentarze:
Prześlij komentarz
Szanowni Czytelnicy!
Zachęcam Was gorąco do komentowania wpisów na blogu i jednocześnie zachęcam równie gorąco do korzystania z tagów HTML, szczególnie przy wklejaniu linków do stron internetowych.
Oto kilka przykładów tagów HTML obsługiwanych przez bloggera:
link - a href=
wytłuszczenie - b
kursywa - i