sobota, 21 maja 2011

Geo-soft, part I.5

SRTM+Landsat7 obraz z WorldWind
Bardzo ciekawą inicjatywą, w pewnym sensie alternatywą dla Google Earth, jest program firmowany przez NASA o wdzięcznej nazwie World Wind. Rycerze Jedi pozostaną niepocieszeni, program działa tylko w środowisku Windows z zaimplementowaną platformą .NET 2.0. Pewnym pocieszeniem jest upublicznienie kodu źródłowego, tym samym WorldWind zaliczył się do Open-source, ale większości, podobnie jak i mnie, nie przyjedzie do głowy, żeby sobie ten kod przeglądać i ew. przerabiać. Po ściągnięciu programu z sekcji 'Download', odpalamy i napawamy się świetnym interfejsem i możliwościami programu. Od razu instalują się nam cztery klony programu, dla Ziemi, Marsa, Wenus i Księżyca. W końcu to NASA. Zerkając na planety mamy więc pewność, że dane pochodzą z pierwszej ręki. Program jest bardziej nastawiony na zaawansowanego usera z zacięciem naukowym (odmiennie niż w GoogleEarth) i mamy możliwość wyboru pomiędy obrazami z satelity Landamark, Landsat czy też użycia modelu terenu z misji radarowej SRTM (Shuttle Radar Topography Mission) oraz parę innych. Nieco inaczej niż GoogleEarth prezentują się warstwy, które stanowią często zbiór danych pomiarowych różnych misji NASA. Ciekawostką jest udostępnienie Java SDK (Developer Kit), które można wykorzystać we własnych aplikacjach.
Warstwa z rozkładem maks. temperatur

0 komentarze:

Prześlij komentarz

Szanowni Czytelnicy!
Zachęcam Was gorąco do komentowania wpisów na blogu i jednocześnie zachęcam równie gorąco do korzystania z tagów HTML, szczególnie przy wklejaniu linków do stron internetowych.

Oto kilka przykładów tagów HTML obsługiwanych przez bloggera:
link - a href=
wytłuszczenie - b
kursywa - i