czwartek, 19 maja 2011

Geo-soft, part I

Surfer w akcji
Dawno, dawno temu, zanim jeszcze pojawiła się Wikipedia, idea Open-source miała już swoich zagorzałych zwolenników, do których i ja przystąpiłem. Przyrzekłem sobie wtedy, że nigdy nie skalam się propagowaniem zamkniętego oprogramowania, że nigdy nie przejdę na Ciemną Stronę Mocy. Dlatego z ciężkim sercem zasiadłem do pisania tego postu. Z biegiem lat okazało się że Ciemna Strona ma się dobrze, zarabia na siebie, prawników i reklamę w mediach, zaś Rycerze Jedi Wolnego Oprogramowania często przymuszani głodem, po skończeniu studiów przechodzą na drugą stronę mocy i dołączają do software'owych potentatów. Zatem będzie tym razem o sofcie, który każdy adept geologii powinien znać choć trochę, bez patrzenia na stronę mocy. Z podanych poniżej propozycji większość jest darmowa lub ma wersje testowe i większość działa pod linuksem (dlatego je wybrałem). Z projektów Open-source, które przetrwały i święcą dziś triumfy należy w pierwszej kolejności wymienić Blendera. Program do reenderingu 3D, na każdą platformę, można robić cuda i wiele komercyjnych przedsięwzięć powstało właśnie dzięki niemu. Program jest bezpłatny. Mało kto wie, że można wykorzystać Blendera do kreowania trójwymiarowych modeli basenów sedymentacyjnych. W tej kategorii modelowania basenów warto wymienić produkty firmy Midland Valley służące do modelowań 2D, 3D, symulacji sedymentologicznych czy też geomechanicznych. Klasykiem wśród geologicznego softu jest chyba RockWare. W sekcji "Download" znajdziemy demo i free soft, ale warto przyjrzeć się całej ofercie, zresztą przebogatej. Do bardzo popularnych produktów RockWare'a należy "Surfer", znany miłośnikom kartografii. Wszystkich nie będę opisywał, można samemu przeszukać zakładkę "Software". Jest tego sporo. Skoro o kartografii była mowa, to na początek linkownia FreeGIS, w której polecam w dziale "Software" pierwszą 10-tkę programów z naciskiem na GRASS'a. GRASS to kombajn do GISu. Jeden z najbardziej znanych programów open-source'owych i polecam każdemu ambitnemu Rycerzowi Jedi. Dodatkiem do GRASS'a może być R-project, ale na mój gust jest to program dla ekstremalnie ambitnych Rycerzy, którym obce są uroki życia towarzyskiego. Przejrzyjcie zresztą sami linkownię FreeGIS a przekonacie się, jak wiele jest propozycji spędzania wolnego czasu. Na razie chyba tyle. Do tematu będę jeszcze wracał nie raz. Tym razem dziękuję p. Oli Wieczorek, która skłoniła mnie do napisania powyższego i przejścia na chwilę na ciemną stronę mocy. Przy okazji zmieniłem też opcję wysyłania komentarzy. Teraz można wysyłać bez logowania i anonimowo powyżywać się.

1 komentarze:

Dziękuję za tak szybką odpowiedź na moją prośbę! To mój drugi ulubiony post - na pewno się przyda :) Na stronie głównej RockWare'a jest prezentacja programu w jutubie, co bardzo mi się podoba (później wiele odnośników do innych filmików pokazujących możliwości softu)

Prześlij komentarz

Szanowni Czytelnicy!
Zachęcam Was gorąco do komentowania wpisów na blogu i jednocześnie zachęcam równie gorąco do korzystania z tagów HTML, szczególnie przy wklejaniu linków do stron internetowych.

Oto kilka przykładów tagów HTML obsługiwanych przez bloggera:
link - a href=
wytłuszczenie - b
kursywa - i